„Bomby ekologiczne” (zanieczyszczenia powierzchni ziemi)

Jeszcze kilkanaście lat temu szacowało  się, że tereny zdegradowane i zdewastowane, w tym zanieczyszczone,  stanowią w Polsce nawet 3% jego terytorium[1]. Źródłem zanieczyszczeń były i są m.in. działania związane z dystrybucją i magazynowaniem paliw, przemysł hutniczy, koksowniczy, gazownie, przemysł chemiczny, włókienniczy, garbarnie, galwanizernie, produkcja azbestu, gospodarowanie odpadami, tereny wojskowe[2]. Pomimo obowiązywania przez wiele lat rozwiązań ustawowych poświęconych temu zagadnieniu, tzw. „bomby ekologiczne”[3] to wciąż istotny problem[4], także w aspekcie prawnym, na co zwraca się uwagę chociażby w uzasadnieniu[5] do uchwalonej w dniu 16 czerwca 2023 roku ustawy o wielkoobszarowych terenach zdegradowanych[6].

Reżim prawny odnoszący się do zanieczyszczeń powierzchni ziemi jest różny w zależności od tego, czy mamy do czynienia z szkodą w środowisku dotyczącą powierzchni ziemi, w rozumieniu art. 6 punkt 11 litera c ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 roku o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie (dalej: „ustawa szkodowa”)[7], czy też z „historycznym zanieczyszczeniem powierzchni ziemi” objętym, reżimem prawnym ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r.  Prawo ochrony środowiska[8] (dalej p.o.ś).

Przez „historyczne zanieczyszczenie powierzchni ziemi” (art. 3 pkt 5a p.o.ś.)  rozumie się zanieczyszczenie powierzchni ziemi, które zaistniało przed dniem 30 kwietnia 2007 r. lub wynika z działalności, która została zakończona przed dniem 30 kwietnia 2007 r.; rozumie się przez to także szkodę w środowisku w powierzchni ziemi w rozumieniu art. 6 pkt 11 lit. c ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie (Dz. U. z 2020 r. poz. 2187), która została spowodowana przez emisję lub zdarzenie, od którego upłynęło więcej niż 30 lat”.

Do historycznych szkód w powierzchni ziemi stosuje się przepisy p.o.ś., a do szkód „niehistorycznych” ustawę szkodową, choć w wielu miejscach ten drugi akt prawny odsyła do p.o.ś. Na gruncie p.o.ś pojęcie powierzchni ziemi jest rozumiane, jako obejmujące również wody gruntowe. „Niehistoryczne” zanieczyszczenie wód gruntowych może i powinno  być rozpatrywane w świetle ewentualnej szkody w wodach w rozumieniu art. 6 pkt 11 lit. b ustawy szkodowej.  

Identyfikacja miejsc historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi spoczywa w dużej mierze na organach władz publicznych (głównie starostach), które według kontroli NIK nie realizują tego obowiązku w sposób prawidłowy.

Szkoda środowiskowa w powierzchni ziemi może być spowodowana tylko przez działalność podmiotów korzystających ze środowiska stwarzającą ryzyko szkody w środowisku. Działalność ta jest wskazana w art. 3 ustawy szkodowej. I to są zasadniczo podmioty zobowiązane do podjęcia działań zapobiegawczych lub naprawczych.

Podmiotem odpowiedzialnym za usunięcie historycznej szkody w powierzchni ziemi jest zaś, co do zasady, władający gruntem, który może uwolnić się od odpowiedzialności wskazując, przy spełnieniu innych warunków,  sprawcę zanieczyszczenia. Naprawieniu szkód służy remediacja, która w pierwszej kolejności polega na usunięciu zanieczyszczenia. Prawodawca dopuszcza jednak inne jej metody, w tym samooczyszczenie.  

 Powyższe zagadnienia są szczegółowo omówione w artykule Bartosza Draniewicza opublikowanym w „Palestrze”, nr 11/2023, pod tytułem „«Bomby ekologiczne» (zanieczyszczenia powierzchni ziemi) – węzłowe aspekty prawne” (https://palestra.pl/pl/czasopismo/wydanie/11-2023/artykul/bomby-ekologiczne-zanieczyszczenia-powierzchni-ziemi-wezlowe-aspekty-prawne).

                                                                                   radca prawny, dr Bartosz Draniewicz


[1] L. Wysokiński, 2004 – Degradacja i stopień zanieczyszczenia gruntów w Polsce. Materiały na  Konferencję  Naukowo-Techniczną. Zagospodarowanie gruntów zdegradowanych – badania, kryteria oceny, rekultywacja,  ss. 143–150. Warszawa 2004, s. 150.

[2] Działania organów administracji publicznej w zakresie usuwania historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi. Informacja o wynikach kontroli NIK –  KSI.430.004.2018, dalej w skrócie „Informacja NIK”, Warszawa 2019, s. 7.

[3] Potoczne określenie miejsc zanieczyszczonych substancjami niebezpiecznymi, np. tereny po byłych zakładach przemysłowych, miejsca składowania odpadów niebezpiecznych, itp.

[4] W podsumowaniu wyników kontroli NIK wskazano: „Organy administracji publicznej nie znały faktycznej skali historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi i  zagrożeń jakie one wywołują. System identyfikacji i usuwania historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi nie funkcjonował skutecznie na każdym szczeblu administracji publicznej. Nie ujawniając historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi uniemożliwiono ich skuteczną eliminację, narażając użytkowników tych terenów na oddziaływanie szkodliwych dla życia i zdrowia ludzi substancji. Brak wskazania lokalizacji historycznych zanieczyszczeń ogranicza możliwość zdefiniowania skali zagrożenia oraz zapewnienia niezbędnych środków finansowych na skuteczne ich usunięcie. Zanieczyszczenie gruntu ma istotne skutki dla władających powierzchnią ziemi oraz ewentualnych nabywców, ponieważ odpowiedzialność za zanieczyszczenie na danej nieruchomości obciąża jej właściciela”. Informacja NIK, s. 9.

[5] Druk nr 3280. Rządowy projekt ustawy o wielkoobszarowych terenach zdegradowanych. Uzasadnienie, s. 1-5. 

[6]  Dz.U. poz. 1719. 

[7] Tj. Dz.U. z 2020 r., poz. 2187.

[8] Tj. Dz.U. z 2022 r., poz. 2556.